Kabaret TON 23.01 (sobota), godz. 18.00
Bielski kabaret TON jest nowy, stąd nie wszystkim jeszcze znany. Nie idzie na fali mody lecz nawiązuje do najlepszych tradycji kabaretu literackiego. Rozśmiesza każdego widza, ale potrafi też wzruszyć. Jak ujął to jeden z widzów – „ porusza w równym stopniu umysł, serce i przeponę”. Założycielem jest znany świetnie z radiowej Trójki ( „Parafonia”, „To się nadaje”, „ Móżdżek po polsku”) - Piotr Skucha. Nestor zespołu to znany z legendarnych już „Szpilek”, arcymistrz krótkich form – Juliusz Wątroba. Kabaret tworzą również: Sabina Głuch, Gabriela Jaskuła, Olga Łasak, Błażej Olma
"Program emocjonalny". Jest to niezwykle zabawny, wielowątkowy spektakl kabaretowy, który dzięki wielkiej elastyczności (grupa sporo improwizuje i tworzy wspólnie z widzami w trakcie przedstawienia) może być dostosowany do różnych okoliczności i przedstawiony szerokiej rzeszy widzów. Spektakl Ma szybkie tempo, wiele barwnych postaci i jeszcze więcej wątków tematycznych. Zarówno z życia codziennego jak i zupełnie abstrakcyjnych. Wciąga widza do zabawy od pierwszej minuty do ostatniego bisu. Śmieszy i wzrusza, bawi i uczy, ale nie nudzi i nie pozostawia obojętnym.
Kabaret TON koniecznie trzeba zobaczyć osobiście, najlepiej kilka razy, bo każdy występ tego zespołu jest niepowtarzalny.
Trudno opowiadać o kabarecie TON komuś, kto nie widział go na żywo. Jest nieporównywalny z innymi tworami kabaretowymi i kabaretopodobnymi. Gdyby ktoś spróbował ułożyć ranking polskich kabaretów, TON byłby w nim gdzieś obok, w świecie równoległym. To świat z jednej strony zabawny i pogodny, z drugiej ciepły i wzruszający, a stron tych ma jeszcze kilka. Po prostu trzeba zobaczyć kabaret TON w akcji, na scenie. Wtedy będzie z czego się pośmiać i o czym pogadać. A przede wszystkim do czego wracać.
31.01 (niedziela), godz. 19.00
Z cyklu "Artystyczna niedziela", spektakl komediowy Teatru Wariacja "Miłosne dialogi na cztery nogi".
Bilety 20 zł (normalny), 15 zł (ulgowy), przedsprzedaż od 25 stycznia.
Przenosimy się w lata 50-te z parą poszukującą miłości. Scenki Grodzieńskiej, Tuwima, anonimy z lat 50-tych tworzą komediową historię pewnego związku. Historię aż po grobową deskę. Spotykają się na przystanku w dzień Świętego Walentego, idą razem na prywatkę , później oświadczyny i spędzają razem niejedną smutną chwilę w związku małżeńskim aby za grobową deską spotkać się znów i spędzić ze sobą wieczność. Muzyka z lat 40,50-tych, która towarzyszy aktorom jest po prostu doskonała! Takich tekstów się już dzisiaj nie pisze…
Obsada: Lidia Sycz i Paweł Kołodziejczak
Reżyseria i Scenografia: Lidia Sycz